XXXVII TURNIEJ PAR – WIELUŃ, 17.11.2025

Po dwóch tygodniach przerwy udało się rozegrać kolejny turniej par brydżowych. Miejscem rozgrywek był jak zawsze Dworzec Kulturalny Wieluń – Dąbrowa, gdzie tym razem rywalizowało pomiędzy sobą 7 par, a walka jak zwykle była zacięta, aczkolwiek toczyła się w sportowej atmosferze. Nikt nikomu prezentów nie robił, a nawet jeżeli takowe się pojawiły to były wynikiem błędów i nieudolności, a nie celowym rozdawnictwem. Turniej wygrali Włodek Pocztowski z Pawłem Hrybkowkim, nieznacznie wyprzedzając Waldka Wolniaczyka i Henia Krekorę. Podium uzupełnili Zygmunt Sikora i Przemek Hreczański, zajmując najniższy jego stopień.

Na koniec jeszcze analiza jednego z rozdań (nr 27), które jako jedyni z partnerem wylicytowaliśmy i co najażniejsze zostało zrealizowane. Nikt z pozostałych par nawet tego nie próbował zrobić. Co prawda pomimo dużego zysku z tego rozdania (+12,5 IMP) niewiele nam to ogólnym rozrachunku dało, ale przynajmniej jak „dzieci mogliśmy przez szybę wystawową pooglądać zabawki”.
Całe rozdanie wyglądało następująco:

27 None / SN
♠AKJ
♥AK3
♦A875
♣J105
W
♠10654
♥84
♦J6
♣KQ632
E
♠832
♥J9762
♦1042
♣84
 S
♠Q97
♥Q105
♦KQ93
♣A97

Mając kartę na pozycji S otworzyłem 1♦, opozycja (Danusia na pozycji W i Bogdan na E) nie utrudniała nam licytacji, bo brakowało im jakichkolwiek walorów z tym związanych. Marek, mój partner brydżowy od razu wytoczył Blackwooda licytując 4 NT (pytanie o wartości). W odpowiedzi wyciągnąłem z bidding boxu 5♠, co oznaczało, że mam 2 wartości z 5 (A♣ i K♦) oraz Q♦ Marek wiedział też, że nie mam opócz K♦, żadnego innego króla. Zalicytował więc 6♦, bo bez K♣ zalicytownie szlema byłoby próbą samobójstwa. Wygranie szlemika w karo nie było jakąś wielką sztuką, tym bardziej, że Danusia wistując w K♣ rozwiązała mi już na samym początku wszystkie problemy związane z tym jak tego szlemika wygrać. Ale gdyby nawet dała jakikolwiek inny wist, ten kontrakt się wygrywa. Bowiem po ściągnięciu 3 razy atutów, trzeba wyeliminować piki (też przeciągnąć 3 razy) oraz kiery – powtarzając „manewr pikowy”, doprowadzamy do końcówki czterokartowej, gdzie w stole na pozycji N jest jedno karo oraz w ♣J105, a w ręce S też jedno karo oraz w ♣A97. Mamy do tej pory w sumie wziętych 9 lew. Teraz zagrywamy ze stołu J♣ i czekamy co zrobi E, a może niewiele. Przepuszczamy J♣ i Danusia już nie jest w stanie nic zrobić, musi przejąć J♣ i w cokolwiek odejdzie bierzemy wszyskie lewy do końca – razem 12 i szlemik karowy nie do obalenia. Nawet gdyby Bogdan na pozycji E miał którąś z figur treflowych, albo obydwie to też nie są w stania nic wskórać. bo my mamy w ♣-lach dobrze położone J z 10 i A z 9-ką.
Dobrze, że chociaż tyle udało nam się zdziałać w tym turnieju… Szkoda tylko, że kosztem Danusi i Bogdana.

Wszystkie rozdania, wyniki i analizy oraz historię swojego występu, a także pozostałych par grających w turnieju można obejrzeć w zakładce WYNIKI, lub pod linkiem: XXXVII Turniej par – Wieluń, 17.11.2025 r. zaś punktację generalną ze wszystkich tegorocznych turniejów prześledzić w zakładce DŁUGA FALA lub pod linkiem: PUNKTACJA DŁUGOFALOWA ZA ROK 2025.
Następny turniej, rozegrany zostanie w poniedziałek, 24 listopada 2025 roku. Miejscem rozgrywek będzie Praszka – Hala Sportowa „KOTWICA”.
Początek o godzinie 1700. Turniej będzie rozgrywany w ramach sieci turniejów Korespondencyjnych Mistrzostw Polski. Serdecznie zapraszam…

Janusz Kuśmierczyk